Skra Bińcze - strona nieoficjalna

Kadra = 17 zawodników

Mecz rozpoczął się z lekkim opóźnieniem ze względu na to, że przeciwnicy czekali na spóźniających się kolegów. Świadczyło to o tym, że mamy dzisiaj szansę wreszcie wygrać. Ale jak wiemy na naszych ,,Iskrach" można zawsze polegać i one zawsze wykorzystują swoją szansę. Tak też było dzisiaj.

Pierwsze minuty nie zwiastowały niczyjej przewagi, ale po 15 minutach brak sił odbił się na przeciwnikach, zwłaszcza, że grali bez rezerwowych. W pole karne wpadł P.Procak, okiwał obrońcę i uderzył z 6m. po krótkim rogu w okienko. Dzięki temu nastąpiło pewne odprężenie w naszych szeregach i mogliśmy do końca połowy grać jak to sie mówi ,,w piłkę". Tuż przed przerwą w 43 minucie w polu bramkowym w dosyć dyskusyjnej sytuacji faulowany był P.Procak. Sędzia odgwizdał ,,jedenastkę". Karnego na gola zamienił D. Nowakowski, któremu w tym tygodniu urodziła sie córka. Pierwsza połowa zakonczyła się takim wynikiem - 2:0.

W drugiej połowie doszło do kilku zmian i na skrzydle boiska szalał już młodzieżowiec B.Kunicki, który w tym meczu zaprezentował się bardzo dobrze. Żaden obrońca nie był w stanie go powstrzymać. Ale już 8 minut po rozpoczęciu gry sędzia musiał odgwizdywać rzut karny dla gospodarzy, a faulował grający w tym meczu bez zarzutu D.Goliński. Zawodnik rywali rewelacyjnie uderzył z płaskiego podbicia wprost w okienko zostawiając naszego goalkeepera bez szans. Przeciwnicy nie nacieszyli się długo bramką kontaktową, bo już świetną sytuację dla K. Skotarczaka w 64 minucie wypracował B.Kunicki, który poddał do P.Procaka a ten wypuścił na wolne pole powszechnie znanego ,,Koksika". Ten natomiast przyjął piłkę, zostawił obrońcę na plecach i uderzył mocno po ziemi. Wynik ustanowił się na 3:1. Do końca meczu nasi nie dawali gospodarzom pola do manewru, zwłaszcza, że w środku pola dobrze sprawował się M.Procak. Nagrodą za to była bramka, którą zdobył w ok. 85 min. meczu. Tym razem asystował D. Nowakowski. Podawał on prostopadle do wybiegającego Marcina, ten zatrzymał piłkę i uderzył prawie z tego samego miejsca co K. Skotarczak. Wynik zamknął się na 4:1.

Posiadanie piłki: Skra 65% - 35% Grom.

• Komentarzy [3]
• czytano: [367]
• DO