Skra Bińcze - strona nieoficjalna

Kadra = 17 zawodników.

Jak zdążyliśmy zauważyć ten sezon należy do rekordowych, tydzień temu rekord pod względem liczby graczy (23, 19.05.13r. w Mosinach) a teraz padł kolejny. W dodatku K.Zieliński zdobył podwójny hattrick, a takiego osiągnięcia nikt w Skrze chyba jeszcze nie zdobył.

Już od początku Skra przeważała. W 19 minucie Iskry przeprowadzały atak pozycyjny na ,,szesnastce" rywali, gdy lukę między obrońcami wykorzytsał B.Zaremba i podał prostopadle po ziemi do zawodnika tego meczu K.Zielińskiego. Ten strzelił w bok bramki i było 1:0. Już 10 minut później on sam podwyższył wynik na 2:0 po samotnym rajdzie lewą stroną boiska. Co ciekawe w I połowie drużyna przeciwników, była tak skutecznie powstrzymywana, że mieli tylko 1 rzut rożny i strzałów, jakby nie patrząc tyle co palców u jednej ręki. Przed końcem połowy wynik mógłby być wyższy, ale raz K.Zieliński trafił z dystansu w poprzeczkę albo K.Styburski po podaniu P.Procaka trafił w słupek...

W drugiej połowie było widać, że przyjezdni wzięli się ostro do roboty. Nasz bramkarz musiał być w pełnej gotowości, gdyż zagrożenie pojawiało się znikąd tzn.: wybijana piłka przez obrońców odbijała się od kogoś i wracała w pole karne. Kilka minut po gwizdku zapraszającym na drugą połowę spotkania, Kołdowiance udało się zdobyć kontaktowego i zarazem honorowego gola. A dokładnie gola strzelił nasz obrońca Ł.Zaremba. Pomocnik rywali dogrywał mocną piłkę po ziemi z bocznej strefy boiska, która leciała gdzieś na 5 metr. Tam doszło do nieporozumienia między ,,strzelcem" bramki a bramkarzem i ten pierwszy wszedł wślizgiem aby zablokować piłkę a niestety wbił gola kolanem, faulując przy tym lekko naszego bramkarza. Ten nie mógł już kontynuować gry i został zmieniony. (2:1). Wtedy sprawy w swoje ręce wziął znowu K.Zieliński i po chwili było już 3:1. K.Z. okiwał dwóch obrońców i uderzył po lewym rogu. Następnie niecałe 5 minut później dołożył 4 bramkę. Ten moment był przełomowy, bo rozwiązał on worek z bramkami. Raz za razem strzelali kolejno:

K.Zieliński (5 bramka); K.Zieliński (6 bramka); P. Procak(7 bramka); P. Procak(8 bramka); M. Gliniecki(9 bramka) i na koniec P. Procak(10 bramka).

Najładniejsza z wymienionych była zdecydowanie ta Mariusza Glinieckiego z 73 minuty. Mariusz podał do K. Zielińskiego a ten zastawił się i wysunął piłkę na prawą stronę M.Glinieckiemu. Ten dotknął i uderzył po długim rogu z ok. 18 metrów. Piłka przeleciała nad głowami obrońców, napastników, bramkarzem gości i wpadła od słupka tuż przy okienku.

Jak widać ,,show" było i zdecydowanie musiało się podobać wszystkim kibicom, których z meczu na mecz jest coraz więcej i czekają z niecierpliwością na następny mecz, który odbędzie się u nas 2.06.13r. o godz. 14:00 na naszym stadionie. Gorąco zapraszamy!

Posiadanie piłki: Skra 68% - 32% Kołdowianka

• Komentarzy [2]
• czytano: [318]
• DO